Jak radzić sobie z napięciem barków?

Napinanie  i unoszenie ramion to atawistyczna reakcja związane z przygotowaniem organizmu do walki lub ucieczki. Kiedyś szybkość reakcji, moc napięcia mięśni decydowała o przeżyciu, dziś przynosi nam ból, gdyż fali pobudzenia zazwyczaj nie możemy rozładować  formie fizycznej agresji.

Napięcie mięśni to powierzchowna reakcja, lecz zmiany obejmują całe ciało. Jeśli napięcie nie zostanie szybko rozładowane, albo często się pojawia – organizmowi coraz trudniej powrócić do stanu pierwotnego rozluźnienia. A ten stan odpowiada za powracanie do zdrowia, autoregulację.

Co jest potrzebne, by nauczyć się szybkiego, skutecznego i ekologicznego uwalniania napięcia barków?

  • Świadomość ciała byśmy wiedzieli, kiedy ciało się mobilizuje
  • Wiedza jak przekierować falę pobudzenia
  • Doświadczenie jak to zrobić.

Jeśli raz uda się doświadczyć innego sposobu uwolnienia – potem wiadomo już czego szukać.

Najprostsze ćwiczenie, które możesz zrobić teraz:

Napnij barki najmocniej jak potrafisz przyciągając ramiona ku uszom. Trzymaj tak minimum 5 sekund a następnie powoli rozluźniaj mięśnie opuszczając ramiona głowę wyciągając delikatnie do góry jak wtedy, gdy wynurzamy się z wody. Sprawdź różnicę.

Zapraszam na mini warsztat Uwalniania barków i ramion w skład którego wchodzą ćwiczenia Tao yin, Qigong oraz medytacja stojąca w pozycji Obejmowanie Drzewa.